Sosna zwyczajna to najbardziej pospolity gatunek drzew w polskich lasach, w których zajmuje pond 60% powierzchni. Szybki przyrost, małe wymagania środowiskowe oraz duże zapotrzebowanie na jej drewno powoduje że sosna zwyczajna jest niemal „przemysłowym” gatunkiem. Sosnowe uprawy leśne mają za zadanie przede wszystkim dostarczać surowiec drzewny, przy czym optymalny wiek rębny dla sosny wynosi 80 – 120 lat. Z tego tytułu stosunkowo rzadko spotyka się stare drzewostany sosnowe, jeśli uchowały się przed piłą, to głównie w celu pozyskiwania nasion (drzewostan zachowawczy). W dzisiejszym artykule opiszę fragment wiekowego lasu sosnowego, chronionego jako powierzchniowy pomnik przyrody o nazwie „Bór Suchy”.
GPS N 51°43′51″ , E 14°44′25″
„Bór Suchy” znajdujący się pod opieką Nadleśnictwa Lubsko to wydzielony fragment oddziału 292, administracyjnie leżący w gminie Brody (pow. żarski, lubuskie). Miejsce zostało stosownie oznakowane, ustawiono kolorowe tablice dydaktyczne i informacyjne.
Przedmiotem ochrony jest 200 – letni las sosnowy o powierzchni 1.7 ha, jeden z najstarszych w Polsce. Mimo niekorzystnych warunków siedliskowych (niski poziom wód gruntowych, uboga w składniki gleba) drzewa są w niezłej kondycji, choć charakteryzują się niskim obwodem w pierśnicy.
Spora część drzew nosi charakterystyczne ślady po żywicowaniu.
Nie jest łatwo trafić do tego pomnika przyrody, leży bowiem w środku dużego kompleksu leśnego (leśnictwo Marianka, oddział 292g), z dala od dostępnych dróg dojazdowych. Zanim podejmiemy się próby jego odnalezienia, należy sobie bezwzględnie wydrukować mapę z zaznaczonymi oddziałami leśnymi. W tym samym kompleksie leśnym (2 km w linii prostej, 3 km idąc liniami oddziałowymi) znajduje się drugi powierzchniowy pomnik przyrody o nazwie „Kandelabry”, spacer pomiędzy obydwoma zajmuje 30 – 40 minut (do „Kandelabrów” łatwiej się dostać).
Warto tu również wspomnieć o „Ośmiornicy” – wiekowej, wielopiennej sośnie – pomniku przyrody opisanym w artykule „Sosna Ośmiornica przy drodze Brody – Proszów„.
Coś pięknego takie starodrzewia sosnowe… Szkoda, że u mnie jest ich tak mało.