Jaskinie w okolicach Lwówka Śląskiego.

W promieniu kilku kilometrów od centrum Lwówka Śląskiego znajduje się kilka jaskiń, z których część posiada status pomników przyrody nieożywionej. Powstanie tych jaskiń wiąże się z różnymi procesami : od zjawisk krasowych obserwowanych w nieczynnym kamieniołomie wapieni w Płóczkach Dolnych, pseudokrasowych na Huzarskim Skoku w Żerkowicach oraz w wyniku przesuwania się mas skalnych i w efekcie tego powstanie jaskini szczelinowej – Zimna Dziura.

Płóczki Dolne – wieś na zachód od Lwówka Śląskiego, ulokowana wzdłuż drogi 364 do Gryfowa Śląskiego. Na krańcu wsi, po prawej stronie drogi ( dosłownie przy tablicy oznaczającej koniec miejscowości ) znajduje się porośnięte zagajnikiem nieczynne wyrobisko wapienia. Wewnątrz kryje się pomnikowa grupa jaskiń : Krótka ( Schronisko Krótkie ), Czerwona i Lisia.

Najdłuższa z nich Jaskinia Lisia ma 60 m., J. Czerwona 47 m., a Krótka zaledwie 11 metrów.

Jaskinie te są niskie i ciasne, pozbawione okazałych form naciekowych.

W pobliżu znajduje się jeszcze jedna jaskinia o nazwie Oaza ( nie będąca pomnikiem przyrody ). Dojście do jaskiń czarnym szlakiem prowadzącym od dworca kolejowego we Lwówku Śląskim.

Zimna Dziura jest niewielką, szczelinową jaskinią o długości 8.5 metra. Znajduje się w starym wyrobisku piaskowca, na zboczu wzgórza o nazwie Skałka. Dojście niebieskim szlakiem od dworca PKP Lwówek Śl. ulicą Złotoryjską następnie Widokową do granicy lasu ( po drodze pomnikowa lipa ” Sara ” ). W lesie, przy szlaku, po prawej stronie odnajdziemy płytę z krzyżem:

15 metrów za nią, należy skręcić w prawo w słabo zaznaczoną leśną drogę i po ok. 300-400 metrach przeszukujemy zbocze na lewo od drogi. Ułatwieniem jest widoczna na drzewie charakterystyczna tabliczka.

Z jaskini wydobywa się mocno nasycone parą powietrze o stałej temperaturze 9 stopni. W lecie faktycznie mogłaby chłodzić, ja jednak  przy temperaturze zewnętrznej 2 stopnie odczuwałem przyjemne ciepło.

Huzarski Skok – ciekawa, piaskowcowa skała o wys. 10 metrów, w pobliżu starorzecza Bobru, u podnóża której znajdują się cztery jaskinie : Pandurów, Przechodnia, Schronisko Potrójne i Schronisko I. Wszystkie mają charakter jaskiń szczelinowych i są wynikiem działań erozji wodnej. Dojazd drogą 297 Lwówek Śl. – Bolesławiec do końca wsi Żerkowice. Auto można zostawić na placu przed wjazdem do czynnego kamieniołomu piaskowca i zejść do starorzecza po drugiej stronie drogi.

Jaskinia Pandurów jest pierwszą jaskinią od szosy. ma zaledwie 13 m. ale i tak jest najdłuższa z całej grupy :

Schronisko Potrójne ma trzy wejścia i 9,7 m. długości :

Jaskinia Przechodnia 12.5 m :

Najmniejsza bo zaledwie 2,7 m  Jaskinia Schronisko I :

Wszystkie opisane wyżej jaskinie, zmotoryzowani turyści są w stanie zwiedzić w ciągu kilku godzin. Choć moje gabaryty nie sprzyjają eksploracji jaskiń, uznałem że nawet z zewnątrz są bardzo interesujące.

  1. przy tych jaskiniach brakuje mi odniesienia, jakiegoś człowieka na zdjeciu 🙂
    nie wiem czy można w nich chodzić wyprostowanym czy trzeba się czołgać.
    wpis mnie jednak zachęcił i w miarę możliwości postaram sie odwiedzić to miejsce

  2. Jakimś punktem odniesienia są rosnące w pobliżu drzewa. Wielkość wejścia do jaskini niewiele mówi o tym co kryje się w jej wnętrzu. Jaskinie są niewielkie i raczej trzeba chodzić skulonym, czasem trzeba się czołgać, miejscami uda się wyprostować.

  3. Hejo, byłam tam dziś. Swoją wycieczkę ropoczęłam w Płóczkach Dolnych, cieżko jest trafić na drogę prowadzącą do jaskiń ponieważ wszystko mocno zarosło. Trzeba kierować się na wyczucie. Wejście jest po prawej stronie drogi jadąc od Lwówka Śląskiego, zaczyna się on na nie dużej polanie i odbija w las. Potem należy kierować się za drogą i odbić w prawo w wąską ścieżkę która prowadzi przez charakterystyczny wąwóz. Dalej ścieżynką omijając skałki schodzi się w dół aż wyjdzie się prosto na jaskinie. Jaskinie zalecane dla osób do 80kg i 170cm wzrostu (przejścia są naprawdę wąskie). Dalej położona jaskinia Oaza jest zasypana.
    Jaskinia Zimna Dziura jest naprawdę latem mocno zarośnięta przez paprocie i ostrężyny. Nie ma już tabliczki na drzewie a dojście według podanego na stronie opisu jest bardo trudne. Sama kierowałam się GPS.
    Jaskinie a właściwie to jamy w skałach Huzarskiego Stoku są mocno zarośniete, bardzo ciężki dostęp (brak oznakowań) za to GPS radzi sobie dobrze odnajdując po kolei jaskinie. Są one zasypane dlatego wejście do nich jest niemożliwe. Za to wrośnięte drzewa między szczelinami nadrabiają poniesiony trud przedzierania się przez chaszcze.
    Wycieczkę zaliczam do udanych i polecam wszystkim którzy lubią się trochę namęczyć by zobaczyć piękne miejsca. Życzę Powodzenia!!!

  4. Mam pytanie czy ktoś odwiedzał jaskinie które się ciągną na tych terenach kilometrami ?.Podobno w tych jaskiniach ukrywał się czarny janek i prowadzą na góre Ostrzyce proboszczówke. Słyszałem że kiedyś ktoś wchodził do jednej z nich w Dębowym gaju koło kościoła tylko tam już to miejsce zostało zasypane.

Dodaj komentarz