Pomnikowy kasztan jadalny w Karpaczu.

Pomniki przyrody Karpacza opisywałem na początku tego roku (Pomniki przyrody w Karpaczu).  W zestawieniu tym tylko krótko wspomniano o pomnikowym kasztanie jadalnym, rosnącym przy ulicy Konstytucji 3 – go Maja 8a, obok marketu „Netto”. Doskonała okazja do szerszego opisania tego gatunku pojawiła się teraz, bowiem rzeczony kasztan po wieloletniej przerwie zaowocował.

Kasztan jadalny jest długowiecznym drzewem ( żyje ponad 1000 lat ) i najlepiej czuje się w ciepłym klimacie, optymalnym dla uprawy winorośli. Ten rosnąc na wysokości ok. 560 m.n.p.m. (ponoć najwyżej położony w Polsce), rzadko ma odpowiednie warunki do owocowania.

Pień tego pomnikowego okazu o obwodzie przekraczającym 300 cm, oznakowano stosowną tabliczką.

Owoce tego drzewa otoczone kolczastą okrywą, uwalniane są po dojrzeniu w październiku.

Nazbierałem sobie sporą garść tych smacznych, słodkawych owoców, podpiekłem kilka minut w piekarniku i ze smakiem zajadałem pisząc ten artykuł. Pycha !

Marmit Studzienka w Karpaczu.

Oprócz pomnikowych drzew i bluszczy opisanych we wcześniejszym artykule, miasto Karpacz posiada jeszcze jeden, bardzo oryginalny pomnik przyrody nieożywionej. Jest nim pięknie wykształcony marmit, inaczej garniec wirowy. Ma on kształt studzienki o średnicy 0.73 – 0.86 m, głębokości 2.25 m, objętość ok. 0,8 m³. Znajduje się 100 metrów poniżej mostu na Łomnicy przy ulicy Strażackiej (ulica prowadząca do wyciągu na Kopę).

Schodząc od mostu prawym brzegiem, należy wypatrywać charakterystycznej skały, leżącej powyżej malutkiego wodospadu.

Na drugim brzegu rzeki, przy niskim stanie wody można ujrzeć regularne wgłębienie, będące efektem ruchu wirowego wody i kamieni przez nią poruszanych. Zjawisko to nazywane jest eworsją, obejmuje rozkruszanie a następnie ścieranie i szlifowanie podłoża. Jeśli powstałe zagłębienie jest szersze niż wyższe, nazywa się kotłem lub basenem eworsyjnym (powszechne pod wodospadami). Rzadziej powstają formy o małej średnicy ale dużej głębokości, mamy wtedy do czynienia z marmitami.

Opisywany marmit jest największy w Sudetach, choć obecnie wypełniony rumoszem skalnym nie przekracza 50 cm głębokości.

marmit Studzienka w Karpaczu

Do marmitu można się dostać również od lewego brzegu, jednak zejście jest dość niebezpieczne. Luźny grunt obsuwa się pod nogami a kamienie przy rzece są bardzo śliskie.

Marmit Studzienka jest pomnikiem przyrody nieożywionej od 1992 roku i jest jedynym tego typu chronionym tworem na Dolnym Śląsku.

Mniej znane, bo znajdujące się na terenie zamkniętym hydroelektrowni Bobrowice I, są marmity zlokalizowane na prawym brzegu Jeziora Modrego, na wysokości korony zapory. Zostały one wydobyte z Bobru i wmurowane podczas budowy tamy.

Do elektrowni prowadzi wąska, asfaltowa droga, równoległa do tej prowadzącej na Perłę Zachodu, mająca początek przy moście na Bobrze w Siedlęcinie. Wejście na teren za zgodą obsługi.

Żadna zgoda nie jest potrzebna by dotrzeć do marmitu między Jelenią Górą a Dziwiszowem. 100 metrów przed zrujnowanym ośrodkiem „Juventuru”, na granicy lasu, schodzi w prawo polna droga. Schodzimy nią w dół, mijamy mostek na Jelni, następnie za    miejscem na ognisko ścieżką 50 m ostro do góry, potem 50 m w prawo. Regularne  zagłębienie, uważane było niegdyś za miejsce pochówku znacznego barbarzyńcy, stąd nazwa Grób Wandala.

GPS N 50°55′26.47″ , E 15°46′17.22″

W późniejszym czasie stwierdzono, że jest to marmit powstały w okresie zlodowacenia środkowopolskiego.

Średnica tego tworu to 1.7 metra, głębokość do 1.9 metra.