Permska działalność wulkaniczna zaznaczyła się wyraźnie w krajobrazie Gór Wałbrzyskich. Chełmiec, Trójgarb, Wołowiec stanowią przykłady stromych stożków wulkanicznych, charakterystycznych dla okolic Wałbrzycha. Większość kulminacji budują kwaśne skały wylewne – ryolity. Na górze Barbarka w wyniku działalności kamieniołomu, odsłonięto zastygły potok lawy, chroniony jako pomnik przyrody nieożywionej.
Łom znajduje się przy niebieskim szlaku biegnącym od stacji Wałbrzych Główny w kierunku na Unisław Śląski. Po przejściu pod wiaduktem kolejowym, szlak odbija w prawo od ulicy Niepodległości, by po kilometrze dotrzeć do zwartej ściany lasu. 150 metrów dalej, po lewej stronie, ujrzymy wyrobisko nieczynnego łomu porfirów.
Ryolity występują tu w postaci dwóch pokryw lawowych o strukturze fluidalnej (potokowej), charakterystycznej dla płynącej lawy wulkanicznej. Miąższość tych skał nie przekracza 40 metrów.
Obiektami wzbogacającymi to stanowisko, są rzadkie na Dolnym Śląsku ksenolity zwane porwakami. Są to fragmenty skał wyrwane z otoczenia przez płynącą lawę ( więcej o porwakach tutaj ).
Porwaki ze zlepieńca lub piaskowca wyróżniają się na tle czerwonych porfirów.
Miejsce to nie jest w żaden sposób oznakowane jako pomnik przyrody. Szkoda, może gdyby było, nie zostałoby bezmyślnie pomazana farbą.