Duże głazy narzutowe, bądź takie o nietypowych fantazyjnych kształtach, coraz częściej są zauważane przez władze lokalne jako obiekty o walorach geoturystycznych, krajoznawczych, kulturowych, historycznych i itp., które mogą stanowić istotny element promocji gminy, powiatu lub regionu. Aby zwiększyć ich potencjał turystyczny ustawia się drogowskazy, buduje się w pobliżu eratyku wiaty (lub inne elementy zagospodarowania turystycznego), montuje tablice edukacyjne. Takie działania można zaobserwować w stosunku do dwóch opisanych w poprzednich artykułach narzutniaków (Kamień św. Wojciecha w Budziejewku, Tarcza Olbrzyma ze wsi Sokolniki), jak również w przypadku głazu o nazwie Zaklęta Karczma, leżącego niedaleko drogi nr 190, pomiędzy Próchnowem a Margoninem. Miejsce skrętu z głównej trasy zostało oznakowane drogowskazem.
Tuż za skrętem znajduje się wiata z tablicami informującymi o znajdujących się w okolicach atrakcjach turystycznych, w paru zdaniach została opisana również Zaklęta Karczma. Obok wiaty znajduje się miejsce do zaparkowania kilku aut, w dalszy krótki spacer udajemy się piechotą bądź rowerem.
Mijamy zagajnik i naszym oczom ukazuje się prostopadła do drogi miedza porośnięta kilkoma drzewami, na jej końcu leży widoczny już z tej odległości ogromny głaz. Trasa od wiaty do głazu mierzy ok. 350 m.
Dobrym zwyczajem przed eksploracją każdego obiektu turystycznego jest zapoznanie się z tekstem umieszczonym na tablicy edukacyjnej. Znajdziemy w nim legendę o pochodzeniu głazu oraz informację o parametrach narzutniaka.
GPS N 52°57’13.4” , E 17°07’31.9”
Opisywany głaz uzyskał status pomnika przyrody na mocy Orzeczenia Prezydium Wojewódzkiej Rady Narodowej w Poznaniu z dnia 28 marca 1957 o uznaniu za pomniki przyrody, opublikowanego 1 czerwca 1957 r.
Obwód Zaklętej Karczmy (zwanej też Kamieniem Czarownicy) w zależności od wybranego źródła wynosi między 12 a 16 metrów, długość 5 – 6,5 metra, szerokość 3 – 3,4 metra, wysokość 2 – 2,5 metra. Dolna część głazu zagłębiona jest w ziemi, więc widoczny jest jego większy fragment. Objętość eratyku 26,6 m³, waga to 73,1 ton.
Ze względu na olbrzymią wagę można domniemywać, że znajduje się in situ, a więc tam, gdzie został porzucony przez ostatni na tym terenie lądolód skandynawski z fazy leszczyńsko – poznańskiej zlodowacenia Wisły (północno – polskiego).
W starszych opracowaniach (Zabytkowe głazy narzutowe na terenie Polski, cz. IV, str. 54) opisywanym materiałem budującym Zaklętą Karczmę był granit różowy, drobnoziarnisty. W nowszych dokumentach publikowanych w sieci jest mowa o gnejsie z tarczy bałtyckiej.
U podstawy głazu, od strony zachodniej widać wyryty napis: „NA PAMIĄTKĘ MOIEY MATKI / ANTONINY Z GARCZYŃSKICH / H. SKÓRZEWSKIEY / HELIODOR HRABIA SKORZEWSKI / […] WRZE. 182[…]. Jeszcze kilkanaście lat temu tekst był lepiej czytelny.