Głazy narzutowe w gminie Międzybórz.

Gmina miejsko-wiejska Międzybórz położona jest w północno – wschodniej części województwa dolnośląskiego, w powiecie oleśnickim. Rzeźba w obrębie gminy została ukształtowana głównie w wyniku działalności glacjalnej (lodowcowej), spora część gminy leży w obrębie morenowych Wzgórz Twardogórskich, z najwyższym wzniesieniem Zbójnik 272 m n.p.m. A tam gdzie dotarł skandynawski lądolód, pozostawił po sobie grube warstwy piasków, żwirów i różnej wielkości głazów (eratyków). Największe eratyki zwykle obejmuje się ochroną pomnikową – w gminie Międzybórz status pomników przyrody posiadają dwa narzutniaki, leżące w kompleksach leśnych w pobliżu wsi Bukowina Sycowska i Dziesławice.

Bukowina Sycowska – pomnikowy głaz leży na szczycie wzniesienia, ok. 800 m na południe od szosy biegnącej przez wieś (oddział leśny 68 a).

GPS N 51°22′16.73″ , E 17°35′19.22″

Obwód granitowego głazu przekracza 7 m, wysokość ponad 2 metry.

Drugi pomnikowy głaz leży ok. 800 m na północny – wschód od leśniczówki w Dziesławicach, w oddziale leśnym 129 h.

GPS N 51°21′58.17″ , E 17°37′43.02″

Eratyk jest dość mocno pogrążony w ziemi, jego wysokość ledwie przekracza 0,5 m.

Z głazem w Dziesławicach jest pewne zamieszanie. W rejestrze dolnośląskich pomników przyrody eratyk ten ma przyporządkowane współrzędne GPS, dotyczące innego głazu leżącego rzeczywiście w tym punkcie (zaznaczonego na mapie Bolina Baryczy wyd. „Plan”), ale znajdującego się w innym oddziale leśnym. Narzutniak znajduje się na ogrodzonym terenie i niedługo przestanie być widoczny z leśnego duktu, gdyż przewyższy go roślinność.

GPS N 51°21′53″ , E 17°37′11″

W pobliżu znajduje się kilka innych, mniejszych głazów.

Olbrzymi eratyk zwany „Diabelskim Kamieniem”, znacznie przewyższający wielkością wyżej opisane, leży na terenie leśnym na południe od wsi Niwki Kraszowskie.

GPS N 51°23′30.76″ , E 17°41′49.49″

Obwód 18 metrów, średnica 5,50 m, o przeciętnej wysokości 1,50 m. Wystaje ponad powierzchnię gruntu od 1,10 – 2,60 m (pomiar: E. Bachliński i F. Fąka). Jak duża część głazu znajduje się w ziemi nie sprawdzono. Mimo tak pokaźnych rozmiarów nie posiada statusu pomnika przyrody!

Granitowy głaz o intensywnym zabarwieniu próbowano już rozłupać na mniejsze kawałki, czego śladem są rzędy otworów na powierzchni narzutniaka. Wg legendy to ślady po szponach czarta.

Pomniki przyrody ożywionej w gminie reprezentuje grupa lip drobnolistnych rosnących przy kościele ewangelickim w Międzyborzu, więcej w następnym artykule.

Skamieniałe pnie w Ogrodzie Botanicznym we Wrocławiu.

Zwykle powalone drzewo ulega powolnemu procesowi rozkładu pod wpływem warunków atmosferycznych, żerowania owadów oraz różnych mikroorganizmów, głównie grzybów i bakterii. Czasem jednak zdarza się, że zostanie ono szybko przykryte warstwą osadów (np. po powodzi) i odcięte od dopływu tlenu. W sprzyjających warunkach dochodzi wtedy do przemian chemicznych i mineralogicznych powodujących skamienienie. Proces ten zwany fosylizacją, polega na zastępowaniu materii organicznej substancją mineralną np. krzemionką (skrzemienienie, sylifikacja), węglanem wapnia (kalcytyzacja), siarczkiem żelaza (pirytazacja) lub przemianami prowadzącymi do wzrostu zawartości węgla (karbonizacja). Skamieniałe pnie drzew gatunków rosnących przed milionami lat można podziwiać tylko w kilku miejscach na Dolnym Śląsku, wspaniałe nagromadzenie tego typu szczątków znajduje się w Ogrodzie Botanicznym we Wrocławiu.

Zbiór skamieniałych pni znajdziemy w dziale Alpinarium, przed profilem geologicznym wałbrzyskich złóż węgla kamiennego. Kolekcja liczy 22 sztuki, wszystkie posiadają status pomników przyrody nieożywionej. 

Na niektórych egzemplarzach bardzo dobrze widoczna jest struktura tkankowa drewna.

Warto również przyjrzeć się samemu profilowi, w który wkomponowano odciski i odlewy fragmentów pni. Uwagę zwraca dość mocne nachylenie warstw, utrudniające eksploatację wałbrzyskich pokładów węgla.

Jeszcze jeden skamieniały pień drzewa z wymarłego rodzaju Walchia (dawniej Dadoxylon) ustawiono w dziale Arboretum, obok pomnikowego platana klonolistnego.

Okaz mierzy 3 metry wysokości przy obwodzie 210 cm.

Tu również znakomicie jest widoczna struktura tkankowa.

Ciekawostką wrocławskiego Ogrodu Botanicznego są leżące w kilku miejscach kłody czarnego dębu. Odnajdowane w pokładach żwiru liczą sobie kilka tysięcy lat i są już częściowo skamieniałe. To cenny materiał do produkcji bardzo drogich mebli.

Zainteresowanych skamieniałymi drzewami odsyłam do artykułów Pomniki przyrody w Wałbrzychu – Śródmieście oraz Pomnikowe drzewa w Szklarskiej Porębie cz. I.