Kamieniołom bazaltu na Kamiennej Górze w Lubaniu.

Bazalt już od średniowiecza służył mieszkańcom Lubania i okolic jako materiał budowlany. W wielu obecnych zabytkach Lubania ( np. mury miejskie z Basztą Bracką, Dom Solny ), zastosowano bazaltowy budulec. Wydobywany początkowo w niewielkich łomach, stał się w XIX w. przedmiotem przemysłowej eksploatacji, która w czasach rozbudowy sieci dróg w Polsce trwa do chwili obecnej. Najbardziej znanym odsłonięciem Lubańskiej Pokrywy Wulkanicznej jest nieczynny kamieniołom na Kamiennej Górze w Lubaniu. Łatwo trafić do niego z niewielkiego parkingu z tablicami dydaktycznymi przy ulicy J. Dąbrowskiego.

Bazalty nefelinowe utworzyły tu pokrywę lawową o grubości do 100 m. Działalność kamieniołomu odsłoniła pięknie wykształcone słupy o wysokości 13 – 18 m.

Ściany wyrobiska ciągną się na długości 150 metrów, na krańcu znajduje się niewielki staw. Stanowisko to jest chronione od 1994 r. jako pomnik przyrody nieożywionej.

Pod wpływem czynników atmosferycznych słupy w górnej części wyrobiska mają wyraźnie zaokrąglone naroża.

W rumowisku skalnym pod ścianą łomu leży wiele głazów, których kształt zbliżony już jest  do kuli.

Jest to znakomity przykład wietrzenia kulistego bazaltu.

To samo zjawisko można zaobserwować na blokach skalnych leżących w innych częściach parku.

Pod wpływem wielokrotnego nagrzewania ciemnej powierzchni bazaltu, wierzchnie warstwy łuszczą się.

Oprócz walorów geologicznych, park na Kamiennej Górze o powierzchni 13.6 ha jest miejscem występowania wielu pomnikowych drzew, o nich w następnym artykule.

Kamieniołom bazaltu w Żerkowicach.

Choć Żerkowice kojarzone są ze skałami osadowymi, piaskowcem ( Huzarski Skok, Skała z Medalionem i trzy kamieniołomy piaskowca w okolicy ), to opisany poniżej pomnik przyrody nieożywionej dokumentuje działalność wulkaniczną, związaną z wylewami bazaltowej magmy. Nie jest to jednak kolejne stanowisko chroniące oddzielność słupową bazaltu. Słupy owszem są, ale nie to stanowi o wyjątkowości tego miejsca.

W północnej części wsi szukamy zjazdu z głównej drogi 297 na Gaszów, Skałę. Po ok. 200 metrach przy ostatniej posesji po lewej stronie, znajduje się zwykle otwarta brama z napisem ” NIEPOWOŁANYM WSTĘP WZBRONIONY”. Poczułem się powołany do napisania tego artykułu, więc przekroczyłem bramę.

Kilkadziesiąt metrów dalej znajduje się dawne wyrobisko bazaltu.

Najciekawsza jest ściana po prawej stronie, za tabliczką „pomnik przyrody” wiszącą na jednym z drzew.

Widoczne po lewej stronie górnego zdjęcia słupy tworzą tzw. różę bazaltową.

Słupy otacza gruba warstwa tufu wulkanicznego, osiągająca miejscami kilka metrów grubości.

W dalszej części wyrobiska ( uwaga na pszczoły! ) znajdziemy ściany utworzone z bazaltowego tufu oraz typowe, znane z innych stanowisk słupy.

Nie jest to jedyne wyrobisko bazaltu w Żerkowicach. Kilka innych dostępnych jest z głównej drogi biegnącej przez wieś. Ok. 100 metrów przed charakterystycznym budynkiem tartaku na północnym krańcu miejscowości, znajduje się odsłona, w której w warstwach tufu zalegają piaskowcowe bomby wulkaniczne.

Kamieniołom jest od 1988 r. chroniony jako pomnik przyrody nieożywionej. Miejsce to jest mało znane i rzadko opisywane w literaturze. Szkoda że znajdując się na terenie prywatnym, dostęp do niego jest utrudniony ( choć tak naprawdę nie znam stosunku właścicieli do odwiedzających ).