Kamieniołom bazaltu w Żerkowicach.

Choć Żerkowice kojarzone są ze skałami osadowymi, piaskowcem ( Huzarski Skok, Skała z Medalionem i trzy kamieniołomy piaskowca w okolicy ), to opisany poniżej pomnik przyrody nieożywionej dokumentuje działalność wulkaniczną, związaną z wylewami bazaltowej magmy. Nie jest to jednak kolejne stanowisko chroniące oddzielność słupową bazaltu. Słupy owszem są, ale nie to stanowi o wyjątkowości tego miejsca.

W północnej części wsi szukamy zjazdu z głównej drogi 297 na Gaszów, Skałę. Po ok. 200 metrach przy ostatniej posesji po lewej stronie, znajduje się zwykle otwarta brama z napisem ” NIEPOWOŁANYM WSTĘP WZBRONIONY”. Poczułem się powołany do napisania tego artykułu, więc przekroczyłem bramę.

Kilkadziesiąt metrów dalej znajduje się dawne wyrobisko bazaltu.

Najciekawsza jest ściana po prawej stronie, za tabliczką „pomnik przyrody” wiszącą na jednym z drzew.

Widoczne po lewej stronie górnego zdjęcia słupy tworzą tzw. różę bazaltową.

Słupy otacza gruba warstwa tufu wulkanicznego, osiągająca miejscami kilka metrów grubości.

W dalszej części wyrobiska ( uwaga na pszczoły! ) znajdziemy ściany utworzone z bazaltowego tufu oraz typowe, znane z innych stanowisk słupy.

Nie jest to jedyne wyrobisko bazaltu w Żerkowicach. Kilka innych dostępnych jest z głównej drogi biegnącej przez wieś. Ok. 100 metrów przed charakterystycznym budynkiem tartaku na północnym krańcu miejscowości, znajduje się odsłona, w której w warstwach tufu zalegają piaskowcowe bomby wulkaniczne.

Kamieniołom jest od 1988 r. chroniony jako pomnik przyrody nieożywionej. Miejsce to jest mało znane i rzadko opisywane w literaturze. Szkoda że znajdując się na terenie prywatnym, dostęp do niego jest utrudniony ( choć tak naprawdę nie znam stosunku właścicieli do odwiedzających ).

Pomnikowe drzewa przy wapiennikach w Stanisławowie.

Stanisławów jest niewielką wioską położoną w granicach Parku Krajobrazowego Chełmy. Miłośników tajemniczych budowli przyciągają tu ruiny poniemieckiej radiostacji, pozostałych wspaniałe widoki jakie roztaczają się ze zboczy Rosochy ( 465 m.n.p.m. ), na których ową radiostację posadowiono.

Przez wieś przechodzą dwa znakowane szlaki turystyczne, które prowadzą do opisanego wcześniej pomnika przyrody nieożywionej „Wapień niecki Leszczyny„. Szlaki wiodą przez kompleksy leśne porośnięte lasem mieszanym, obfitujące w pomnikowe drzewa. Proponuję do kamieniołomów wapienia maszerować niebieskim szlakiem, a do Stanisławowa wracać czerwonym, mniej stromym podejściem. No to w drogę !

W okolicach placu zabaw znajdujemy niebieski szlak, na początku łąkami, po 800 metrach wchodzimy do lasu, mijamy pomnikową lipę ( 365 cm ) oraz dalej kilka pomnikowych buków ( niestety są nieoznakowane tabliczkami ). Spacerując, miniemy po lewej stronie dwa rosnące obok siebie pomnikowe buki.

Mniejszy ma 200 cm w pierśnicy, większy 340 cm, wysokość odpowiednio 25 i 30 metrów.

Następnie szlak niebieski łączy się z czerwonym, biegnie razem dalej ( pomnikowe buki ). W miejscu gdzie szlak niebieski skręca w kierunku wapiennika, warto zwrócić uwagę na porośnięte bluszczem drzewa. Część z nich objęto ochroną pomnikową.

Jeden z bluszczy ma nietypowy, kosmaty pień.

W miejscu ( widocznym na zdjęciu powyżej ) gdzie spotykają się szlaki czerwony, czarny oraz kończy się niebieski którym przyszliśmy, ma początek pomnikowy szpaler 38 modrzewi.

Drzewa w szpalerze mają grubość od 60 – 115 cm, idąc wzdłuż niego dotrzemy w okolice wapiennika.

W tym samym oddziale leśnym (64b) można odnaleźć szpaler 14 daglezji, o obwodach 160 – 230 cm. Po zwiedzeniu nieczynnych kamieniołomów można wrócić czerwonym szlakiem do Stanisławowa lub kontynuować wycieczkę do Leszczyny ( tam pomnik przyrody nieożywionej ” Ciche Szczęście ” ).